Dziś mało treści - dużo obrazu.
Zupełnie szokujące dla mnie odkrycie - róż może być świetny.
Czas dorosnąć Matka i przestać się obrażać na ten 'infantylny' kolor.
W połączeniu z głębokimi fioletami i delikatną lawendą - mniam!
I tak też, dzięki dwóm miejscom, przestawiam moją inspirację na świąteczny stół.
Na razie jeszcze nie pokazałam ale do całości, aby przełamać klimat dodam mnóstwo
dodatków w kolorze miętowym...
Do Marthy Stewart mi daleko, i daj boże trzymaj jak najdalej, ale przyznaję, że taki 'stół'
ma klimat niesamowity i nawet Tata, który na 'róże' ma alergię podsumował, że 'zaj....ście', co wprawdzie jest mało eleganckim określeniem ale jakże wymownym.
W poście występują:
Kule z Cottonballlights
Wszelkie naczynia w tym absolutnie przepiękna deska z Zpotrzebypiekna
Ciastka owsiano-czekoladowe z książki WhitePlate - Słodkie
Bolo z Klocka&Kredki
Na końcu 'piękny' konkurs.
I przepis.
CIASTKA OWSIANE Z CZEKOLADĄ [autorstwa WhitePlate]
230 g masła
250 g brązowego cukru [w oryginale jest 100g białego i 150g muscovado]
2 jajka
430 g mąki [w oryginale 200g owsianej i 230g pszennej]
100g płatków owsianych
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki soli
1 tabliczka mlecznej czekolady [w oryginale są jeszcze rodzynki ale ja fuuuuj...]
Masło utrzeć do puszystości. Dodać cukier, potem jajka.
Połączyć mąkę, płatki owsiane, proszek do pieczenia, cynamon, sól i dodać do masy maślanej.
Czekoladę drobno posiekać, dodać do całości.
Przy pomocy 2 łyżeczek układać ciasteczka w odległości ok 5 cm.
[ja robiłam rękami kulki, lekko spłaszczałam i widelcem odcisnęłam wzorek]
Piec w 150C z termoobiegiem przez ok 12-15 minut.
Ilość na 3 blachy.
Ciastka są PYSZNE! Kruche z zewnątrz i miękkie w środku.
Szczerze mówiąc to najpyszniejsze ciastka tego typu jakie jadłam.
A Bobek? Zajada aż się uszy trzęsą.
Wczoraj ciastko musiało iść spać razem z kapciami.
To wielki zaszczyt!
A Tata? Tata zjada 4 na raz bo mówi, że mniej się nie opłaca...
POLECAMY!
KONKURS 'Z POTRZEBY PIĘKNA'
1. Wyślij nam zdjęcie swojego wyjątkowego miejsca w domu... może to jest stary fotel? może fragment ukochanej kuchni? może kącik w pokoju dziecięcym a może szafka z książkami???
Albo poranny stół z dymiącą kawą? Albo niepościelone łóżko z ukochanymi poduchami?
Pokaż nam to co kochasz w swoim domu, co jest dla Ciebie piękne, wyjątkowe, zdobyte, wymyślone,
a może wykonane własnoręcznie???
a może to wasze buty... jeden obok drugiego...
Pokaż nam swój skrawek PIĘKNA.
2. Zdjęcie wyślij na klocek.kredka@gmail.com do 5 kwietnia do godz. 20.00
[ważne! zdjęcie nie może przekraczać wymiarów: 800px na dłuższym boku i wagi 500kb]
3. Jedna osoba może wysłać jedno zdjęcie. Nie przyjmujemy kolaży.
4. Ogłoszenie wyników nastąpi 7 kwietnia ok godz. 20.00
5. Polub nas na FB, nie musisz ale tam podajemy wszelkie aktualizacje, no i tak czy siak zapraszamy :)
6. Udostępnij PLAKAT na FB, na blogu, na forach...
DO WYGRANIA:
I miejsce: 20 dowolnie wybranych kul Cotton Ball Lights + książka WhitePlate - Słodkie
II miejsce: 20 dowolnie wybranych kul Cotton Ball Lights
III miejsce: książka WhitePlate - Słodkie
NAJNOWSZE INSPIRACJE CBL TU --> KLIK
WIĘCEJ INSPIRACJI CBL TU --> KLIK
KSIĄŻKA WHITE PLATE SŁODKIE TU --> KLIK
uwielbiam Was, uwielbiam Wasze słodkości, uwielbiam tu zaglądać! <3 na konkurs oczywiście się porwę, bo jak to u Bola nie brać udziału na jak!
OdpowiedzUsuńZapiera dech...
OdpowiedzUsuńJak pięknie to zrobiłaś aż mi słów brakuje.
Najpiękniej!
choruję na te kule! więc chętnie podejmę wyzwanie ;)
OdpowiedzUsuńMój Boże jakie zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSiedzę oniemiała i marzę o takim stole.
Adoptuj mnie :P
CHCĘ CHCĘ CHCĘ to wszystko CHCĘ! I będę walczyć pazurami :D
OdpowiedzUsuńZaczarowałaś mi wieczór, posiedzę tu z herbatą i pomyślę co w swoim domu kocham najbardziej, to wcale nie łatwe zadanie ale wiesz...piękne :)
OdpowiedzUsuńIleż Ty talentów masz Mamo Bolowa??? I jak, jak??? ty to wszystko zawsze tak zestawisz, pokażesz, fotografią opowiesz a słowem popieprzysz, albo na odwrót ;) ubóstwiam ten fragment przestrzeni zwany Klockiem. Cmoki!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Chłonę, wracam do każdego. Już dłuuuugo przymierzamy się do zakupu kul. Mąż nawet namówił mnie do podjęcia próby ich zrobienia :) W konkursie bierzemy udział, bo kochamy White Plate i kule z Cotton Ball. I kochamy nasz dom, tylko teraz najukochańsze miejsce trzeba wytypować :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest za bardzo napieprzone na stole z tymi kulami :) Zupełnie nie moje klimaty. Ale za to różowy kolor bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńA ciacha wypróbuję, a jak!
hehe to właśnie sztuka tak napieprzyć żeby pięknie napieprzone było :D
Usuńps. Mamiczka zawsze lubię twój koment, zawsze z jajem :D
Ślicznie! Teraz mi dałaś zadanie, jak zawsze u was konkurs to wielka afera, taka, że jestem ciekawa innych zgłoszeń, ot tak, z ciekawości.
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia to cuda :)
Bolo wymiata jak zawsze, to takie cudne dziecko, że zawsze się uśmiecham jak go widzę, no e te cuda co wyszukujesz i tak smacznie podajesz, mniaaam. I muszę przyznać, że masz wyjątkowe konkursy, takie hmm z duszą :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia zjadam z monitora :P
Boże, jak pięknie! A ciacha z white plate znam, lubię, nie tylko te! :-)
OdpowiedzUsuńMatulo Bolowa pojechałaś tak, że padałam.
OdpowiedzUsuńIdę szukać kochanych miejsc ;) bo mam kilka i wracam wzdychać do twoich inspiracji, absolutnie powalające fotografie. Pozdrawiamy :*
PIĘKNIE !!!
OdpowiedzUsuńJa kiedyś też nie cierpiałam różu a teraz mieszkam otoczona bielą, szarością i różem :) Mam pytanko jakie kolory lampek masz??? Strasznie mi się podoba to połączenie.
Pozdrawiam
Monka to są te http://www.cottonballlights.pl/onze-favorieten/favorite-purple.html
Usuńbiel, szarośc, róż... mmm ślicznie musi być :) koniecznie pokaż na konkurs!
ja w ogóle od kul zaczynam sie uzalezniać ;) mam wizje w kazdym pomieszczeniu, na pewno musze jeszcze skomponowac dl bola pokoju, ale u kolezanki widzialam w kuchni, wieczorem czary :)
Dziękuje bardzo za namiar :*
UsuńNiestety mieszkanie zeszło na dalszy plan po urodzeniu Nastki i jest duuuuużo do zrobienia, ale ostatnio coraz bardziej mnie korci, żeby robić mniej dzieciowe zakupy :)
Zakochałam się w tej desce i te miseczki mhmmmm cudeńka. Kule czad nie wiem czy się nie skuszę, bo ja własnie chcę do kuchni, a tu przynajmniej wybór będę miała z głowy :) Bo nad tymi do Nasturcji dumam kilka ładnych miesięcy ;) tylko że jeszcze teraz zobaczyłam honeycomb ...... Oj chcę wszystko :D:D
ach boze jak pieknie!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńoj marzą mi się takie kule :)) oj... :)) przepiękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńMarzenie takie kule :) bardzo się cieszę że do drugiego etapu przeszłam może odmienię pokoik mojej trójeczki aniołeczków.
OdpowiedzUsuń