czwartek, 9 maja 2013

paski, kratki .... i wieloryby










Dziś pokazujemy tyle fajności, że uprzedzam - można oszaleć!
Macie słowo Matki Kredki, że osobiście wyszukane, wyhukane, wyłuszczone z gąszczu ... ogromu rynkowego.

Kask - szukałam, szukałam i płakałam. Wszystkie wyglądają jak z Obcego. I to jeszcze naćkane paskudnie. Dzięki Czytelniczkom z Fanpaga odnalazłam kaski KiddiMoto i wiedziałam, że innego 'nenene ne chcę!. Kształt, 'wzory' i to że są w naprawdę małym rozmiarze przekonało mnie natychmiast. Oczywiście Mamy Dziewczyn mają jak zwykle większe pole do popisu, chociaż w kwestii kasków - to chyba dobrze...
Kaski KIDDIMOTO --> TU

Hulajnoga - o rany... sądziłam, że Bolson i za mały, i za mało ruchowo kumaty... Nic z tego. Koleżka intuicyjnie jedną nogę postawił gdzie trzeba, drugą się odpychał. Szok! A ile radochy! Szczerze mówiąc, rowerek tyle jej nie daje [będziemy jeszcze o nim pisać] - postanowiłam porozmawiać z pediatrą i fizjoterapeutą. Raczej spodziewałam się ochrzanu a tu proszę - hulajnoga integruje obie półkule mózgowe, ćwiczy stabilność i równowagę na wyższym poziomie niż biegówka, jest 'bezpieczniejsza' w razie upadków, daje ogromne pole do popisu w ćwiczeniu orientacji w przestrzeni a dodatkowo usprawnia koorydynację ręka - oko - a nawet noga... Fakt, nie śmiga jak 3 latek, ale na hulajnodze Dziecior był razy trzy i jestem pełna podziwu dla jego osiągów. A dumy, skupienia, braw tyle, że inni 'jeżdżący' aż dopingują. Mega polecam - już blisko dwulatkom. 
Dlaczego akurat ta? Bo jest śliczna, soczyste, widoczne [to ważne wśród innych kolaży i rolkarzy!!!] kolory, leciutka jak piórko [1,5kg] i aż 4 mamy z placów zabaw potwierdziły, że na lata i niezniszczalna.
Hulajnoga MINIMICRO --> TU

Sandałki....Matko Boża, jako Mama Chłopca byłam przerażona. Powszechnie wiadomo, że kochamy Gucie i najchętniej tylko w nich bym Bola widziała. Ale co jak mamy 30C? No muszą być sandałki. 
A sandały dla chłopców są , mówiąc dosadnie, paskudne! Przypominają czeskiego Pana w metrze latem [tak! mam traumę...] - no nie mogłam tak dzieciaka wrobić. Słowo daję, że się naszukałam, nawet znalazłam nawet nawet - ale za 320 zł. 
Walnięta to ja jestem ale nie aż tak.
W końcu olśnienie. Bobux.
Czytam, czytam, kurde! Strasznie 'mądre i zdrowe' te butki! Boziuuu, spraw, żeby mieli sandałki.
Męskie dość. Nie wyglądające jak przykry koszmar pijanego projektanta.
Są. SĄ! Śliczne, kształt idealny. Mięciutka skórka. Wykończenie na medal.
Polecam z całego, utrudzonego szukaniem, serca. Zresztą zobaczcie jak wyglądają na małym faceciku.
Dla nas sandałkowy hit.
Sandały męskie [ale są i damskie..] Bobux --> TU

No i pokusiliśmy się o stylóweczkę.
Trochę sportowo, trochę na bakier, trochę pod prąd. 
Z przekrętem po Klockowemu.
Luz na maxa.
Stylóweczka letnia. Mi przypomina cudne lata 20te i ówczesne plażowanie...
Powiem Wam z rumieńcem, że naprawdę nie było dziś osoby, która by do Bola się nie uśmiechnęła, a co druga nie zagadała - skąd? jak? gdzie?

W wersji 30C - komplecik wielorybi. Jak ubrałam w niego Dzieciora to mi aż serce stanęło. Co tu dużo pisać. Coś boskiego! O jakości nie będę ględzić bo mam nadzieję, że oczywiste to jest.
Ja osobiście jestem dumna, że go wyhukałam w tak ogromnym sklepie. [faaaaajny...]
To coś co Matula Kredka chciała za pierwszym rzutem oka i było przyklepane.
Ogromnie polecam bo padniecie jak zobaczycie swoje Małe w takich gatkach i tej koszulce. 
Tootsa MacGinty BLACHPOOL UNTERWÄSCHE-SET --> TU

A gdy zrobiło się już chłodnawo, zmieniliśmy gatki na spodnie.
O No Added Sugar pisałam TU i nasza miłość do tej marki jest niezmienna.
Nasze spodnie z podlinkowanego postu już znalazły nowe dupalki do ozdabiania a nam ich strasznie zabrakło. Szczęśliwie w większych rozmiarach są te same kroje [kocham, kocham! tej krój] o totalnie odlotowych wzorach. Ta kratka LOW!
Ale co najważniejsze - te spodnie są jak piórko! Są cieniuteńkie. Są leciutkie, przepuszczają powietrze, zero pocenia. To taki Must Have na lato - bo nie zawsze się da w szortach. A znaleźć długie spodnie na lato, łojezu... a żeby jeszcze tak pojechane były. Te są.
I czyż nie świetnie się komponują z koszulką z zestawu powyżej?
No ja padałam.  
Polecam nie pierwszy raz z pełną odpowiedzialnością. 
No Added Sugar to świetna inwestycja.
No Added Sugar - spodnie w kratkę Tribute --> TU

Zapraszam do oglądania. I dajcie znaka co myślicie. Dzielna Matka? 

















47 komentarzy:

  1. Cudnie!! a buty genialne bo wszytkie sandały dla chlopców to takie brzydactwa masakra a te EKSTRA! a gdzie mozna je kupic bo w linku do strony to chyba nie? pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lista sklepów netowych i zwykłych tu http://bobuxpolska.pl/gdzie-kupic

      dziękujemy!!! :))

      Usuń
    2. dziekuje jescze jedno pytanie czy sa mocno usztywniane w kostce czy tak średnio?

      Usuń
    3. boczki ma mięciutkie ale zapiętek mocny, nie zauważyłam żeby kostka się gibała, ale są dość niskie, raczej pod kostkę :)

      Usuń
  2. Jezu BOSKO! Bolo nie jest cudny, on wymiata! Czad dziecko :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszędzie to samo ale nie u Klocków. Zaraz mi oczy wyskoczą, nie mogę się napatrzeć na te przepiękne, urocze i odjechane zdjęcia, mam otwarte sto stron teraz, połapać się nie mogę aż ale wszystkiemu mówimy wielkie TAK! Świetnie Matulo! Częściej prosimy stylóweczki wg Klocka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bolooooooooooooooooooooo!
    Bolooooooooooooooooooooo!
    KOCHAM CIĘ! A w tych gacioszkach i wielorybach, i jeszcze w tych portkach, noo boski facecik z Ciebie. Love!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie no przeszłaś samą siebie. Rewelacja! Jestem zauroczona a myślałam, że bardziej się już nie da wami zachwycić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem w szoku! Jak Ty to przecudnie wszystko zestawiłaś! Chcę wszystko znowu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialne zdjęcia, aż marzy mi się tak, identycznie ubrać Wicia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O ja cie! Bomba! O Bobuxach też myślałam i o guciach z dużymi dziurami, myślisz, że przejdą latem? czy jednak sandałki. Mini micro w wersji z poddupnikiem mi się marzy na 1.urodziny Janka. Wygląda jakby chodzenie odwlekał do powrotu babci z Francji, więc za 2 miesiące już będzie mam nadzieję wytrawny chodziarz z niego. A z tymi spodniami no added sugar... no nie robi się tak, po prostu nie! Jak Bolo wyrośnie, to chcemy;-). Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  9. Tata Matyldy9 maja 2013 12:37

    Jest MOOOOOOOOOOOOOC! Bolson rządzi dzielnią. I się wcale nie dziwię. A Ojciec, też go ubierasz? Bo na serio czad ( głupio jak koleś to pisze co nie? :| kurde )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie tak :) Ale sa dwa "ale". Czapke sam kupilem i wszelkiego rodzaju bluzy i koszulki kupuje tez sam :) 99% pochodzi stad:flgntlt.com

      Usuń
  10. Ojojoj rzeczywiście same cudności, normalnie ślinka cieknie na każdą jedną rzecz ;) Czy ty się nie boisz, że za chwilę co drugie dziecko będzie śmigać ubrane "a la Bolo" :)
    Buty już oglądałam, tylko kolorystyka jakoś nam nie pasuje, ale jak ty zachwalasz to się jeszcze okaże, że fuksję kupię. Co do spodni to jestem w szoku, bo na stronie sklepu nawet w połowie nie wyglądają tak cudnie, jak na Waszych zdjęciach. Nasze szare tez już za małe, oj kusisz kobieto kusisz ....

    OdpowiedzUsuń
  11. Szaleństwo!!! Zjadłam właśnie Bola i jeszcze mi ślinka cieknie, no przepyszny to facecik jest :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze pytanko o spodnie. Jaki rozmiar nosi Bolo, w sensie jaki rozmiar spodni a jaki duży jest Bolesław ?????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monka - powiem Ci, że jak kochałyście szare to na te umrzecie! :D serio!!!
      A może Bobuxy grantowe??? ;)

      Bolo ma ok 89 cm, spodnie wzięłam 92 :)

      Usuń
    2. Oj ja to po pierwszym looku na Bola w tych spodniach umarłam :D Normalnie wypieki mam :D
      No właśnie już nad granatowymi Bobuxami myślę, bo wydawało mi się, że dla Nastki za ciemne na wakacje ale jeszcze się prześpię z tematem :)
      Ojj Kredka mąż mnie normalnie od gotówki odetnie przez Ciebie :D:D:D Chyba, że jednak zmienię pracę, po co ja się do tej budżetówki pchałam :D:D:D:D

      Usuń
  13. w zadnym sklepie internetowym podanym na stronie producenta nie ma takich sandałków,gdzie kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julita są np TU http://aktywnyurwis.pl/sklep/buciki-bobux/i-walk/bobux-i-walk-navy-classic-sandal?TreeId=11

      w razie czego piszcie na biuro@bobuxpolska.pl

      Usuń
    2. w razie np braku rozmiaru też tam piszcie

      wiem, że Bobux też niebawem będzie w groshki.pl :) możecie do nich też napisać czy już mają :)

      Usuń
  14. Jesteś niemożliwa, nigdzie!!! nie widziałam TAKICH rzeczy! Coś czuję, że pensja mocno ucierpi w tym miesiącu :)
    Absolutnie piękne zdjęcia, tfu! fotografie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To fakt sandałki dla chłopców są okropne. Mój synek ostatnie lato chodził tylko w crosskach.

    OdpowiedzUsuń
  16. Genialnie! Jestem zachwycona i kradnę całość!
    ps. wiesz, te twoje zdjęcia, mogę godzinami oglądać, wyjątkowe i jedyne w takim klimacie. Profeska jajem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. profeska "Z" jajem miało być ;)

      Usuń
  17. Mniam, boski Bolek, mój Ci on ok? :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Nieziemsko cudny Bolo w nieziemsko cudnych rzeczach. Jesteś czarodziejką. Worem inspiracji. A to miejsce, to moje ukochane ze wszystkich. Bublinek <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzielna Matka Kredka, dzielna :D, jak zawsze:). Ja jak zwykle jestem pełna podziwu dla Twojego talentu do wyszukiwania niezwykłych rzeczy:).

    Mamy w domu hulajnogę, Lenka śmiga odkąd skończyła 2 lata i 4 m-ce, od razu załapała, o co chodzi. Z ciekawości jutro obniżę kierownicę i zobaczę, co Lidzia zrobi z tym fantem:

    Ps. Buziaki dla "małego" przystojniaka :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Sandały trochę za bardzo stonowane, jak dla mnie, ale wiesz, że ja mam typowo jarmarczny gust :D Mój biega w Fisher Price, bo mi najbardziej kolorystycznie pasowały.
    Ale te spodnie super! Zaraz wyszperam tam jakieś dla mojego, bo szukałam czegoś takiego przewiewnego.

    OdpowiedzUsuń
  21. Kredka!!! Co jest!??? Nie ma już tych spodni???

    OdpowiedzUsuń
  22. Ah sandalki to i dla mojej malej tzn dla rumcajsa mojego tez by takie fajne byly. wlasnie szukamy... takich na codzien, nie do sukieneczek:) choc takich tez... gatki fajowe i stylowe, ja w szoku od niedanwa, kupilam spodnie czesiociucha, i sa jak dla mnie super - wygoda, pranie, zosia na kolanach w nich lazi po podrowrku i jest okej!
    No Added Sugar - ladniusie wszytsko!
    A Bolo mi sie tak podoba!!!! We wszystkim, na wszystkim, zreszta juz nie raz Wam to pisalam!
    mniam mniam pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. O nie! Za długo zwlekałam?! Kredka napisz do nich, niech dodadzą czy coś :D proszęęęęęę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaraz napiszę, nie wiem czy coś się da zrobić :D

      Usuń
  24. A ja się pytam o hulajnogę, czemu nie żółta?? No jak to! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo Matka głupia i nie przewidziała kaczej fazy jak zamawiała :D

      ale fakt, powinna być żółta :D

      Usuń
  25. no ubrania cudne, tam ubrania, Bolo w nich cudny, my na lato się zatowarowaliśmy już jakiś czas temu i postanowiłam już rozsądnie i odpowiedzialnie niczego nie dokupować, ale te wieloryby mnie czarują od wczoraj wieczora i nawet pod prysznicem dziś rano o nich myślałam. Sandałki też super, fajnie, że całe ze skórki, bo o takie wbrew pozorom wcale nie łatwo. ja mam pytanie o hulajnogę, bo po takim poście, to i ja zapragnęłam kupić ją dla F. czy Bolo rzeczywiście próbuje na niej jeździć i jest nią zainteresowany?

    OdpowiedzUsuń
  26. Jejku cieszę się niezmiernie że tu trafiłam..już nie wiem jak...ale Kocham Was...nooo....mama prawie 2 latki i 2-miesięczniaka:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przy pierwszym dziecku też wybierałam każdy ciuszek i każdy gadżet, jakby świat miał się skończyć, gdy źle wybiorę. Wszystko musiało być naj, oryginalne, zdrowe na maksa itd... Przy drugim... Wyjmuję z szafy, co mam, albo dokupuję w najbliższym sklepie... Oj zmienia się z czasem podejście, oj zmienia. No i czasu mniej...

    OdpowiedzUsuń
  28. hej bolowa mamo,
    mam pytanie z innej beczki. natknęłam się na twój post dot. wózka EW June i mam pytanie: czy siedzisko jest typu kubełkowego? piszesz, że rozkładane na płasko, ale na filmie demo wygląda na kubełek. czy mogę cię również prosić o zmierzenie szerokości siedziska? nigdzie nie natknęłam się na te dane, a to dla nas kluczowe w wyborze nowego wozidła dla pierworodnego. będę super wdzięczna za te informacje oraz ew. mały update oceny wózka po dalszych tygodniach użytkowania :)
    pozdrowienia
    magda

    OdpowiedzUsuń
  29. Kredko, mam pytanie odnośnie kasku. Szukam kasku dla mojego Szkodnika i też płaczę nad "urodą" rzeczonych. Same ruzie i księżniczki fuj fuj fuj i nagle ten post i olśnienie. Ale do rzeczy: przymierzałaś kask przed zakupem? Da się gdzieś w Wawie te kaski pomacać? Jak Bolo na niego zareagował? Chętnie nosi, bo na zdjęciach raczej bez kasku jest ;o)? I jeszcze jedno: w jakim wieku jest Bolo? Moje dziecko też roczniak plus (ale raczej mały plus - 16 mies.) i wydawało mi się, że hulajnogi czy rowerki biegowe to dopiero za rok...
    Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam!
    P.S. W Go-sporcie na moje pytanie o kask w kształcie kasków Kiddimoto pan sprzedawca powiedział, że to kaski na snowboard lub BMXa. Kiedy się zapytałam dlaczego więc są w rozmiarze na roczniaka, zrobił tylko głupia minę. ;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o jej! juz pisze :) przepraszam :)

      nie przymierzalam przed kupnem, rozmiar jest regulowany, co mnie absolutnie przekonalo :)
      nie wiem czy da sie gdzies pomacac ale powiem Ci, ze juz 3 znajome Mamy kupily [farciary maja dziewczyny i sobie wisienki kupily :( ] i sa baaardzo zadowolone wiec jest nas juz 4 :)

      Bolo ma teraz 20 miechow.
      Mysle, ze hulajnoga i rowerek dla Twojego to tak na jesien ewnetualnie, chociaz zalezy jak jest sprawny fizycznie, bo moj Bol to cykor troche ;)

      Czy nosi kask chetnie - pierwsze pare razy nieszczescie bylo, zdejmowal, nie kumal o co chodzi i czemu ta czapka taka wielka i sztywna :D
      ale tata zaczal niby nosic, no i mu tlumaczymy ze bez kasku nie ma hulajnogi - wiec sila rzeczy zaklada :)

      nie wiem czy pomoglam, ale zawsze jak nie odpisze to wlasnie prosze mnie przycisnac bo czesto mi po prostu cos umyka chociaz staram sie ogarniac :)

      sciskamy!

      Usuń
    2. Dzięki, dzięki. Ja się trochę boję, że mi córa jesień średniowiecza zrobi, a kasku potrzebuję na razie na fotelik rowerowy, ale z nadzieją, że jeszcze na biegowy posłuży. Moja też cykor, więc pewnie odczekamy i w przyszłym sezonie zaczniemy zaznajamiać z rowerkiem i hulajnogą.
      Nic to, jak nie znajdę to ryzyk, fizyk. Najwyżej odeśle jak sobie nie da założyć (bo u niej czapka zwykła to dramat, nie mówiąc już o opaseczkach i innych duperelkach, co to mamy córom upiększają nimi łebki ;o)).
      P.S. Ja sie do kolorowych kropek i tych z niby-googlami ślinie. ;o)

      Usuń
  30. Kredko,Kredeczko, macie hulajnogę Mini Micro?czy Maxi Micro?różnią się rozmiarem, ale producent pisze,że obie od 2 roku życia???...pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń