czwartek, 23 sierpnia 2012

początki.




No to o czym będzie?
Będzie o moim synku - Bolu, będzie o tym, czym lubi a czym nie lubi się bawić.
Jakie zabawki, książki, akcesoria i inne dobra dziecięce i mamowe są hitem a jakie kitem.
Oczywiście według nas. Opinie są mega subiektywne.
Uwielbiamy zabawki, klocki, puzzle, piłki, bardzo bardzo książki i wszelkie inne cudowności
rynku dziecięcego. Nie zawsze się z synem zgadzamy.
Nie rzadko zdaża się, że ja zachwycam sie francuska drewnianą zabawką za jej piękno,
boskość wykonania, fajnego "dezajnu", poczucia solidnie wydanej kasy a Bolo?
Bolo pół dnia bawi się piłeczką z kiosku za 3,50 zł. z pogardą patrząc jak się matka
wysila na dywanie wkładając odpowiednie auta w odpowiednie dziurki.
No bo co z tego, że piękne i drewniane skoro piłka za 3,50 zł jest pysznie gumowa i świeci???


Może przyczynimy się, że ktoś kupi fajną rzecz a ktoś nie wyda niepotrzebnie kasy na bubla?
A może damy pomysł na naprawdę fajny prezent?
A może zainspirujemy do oryginalnej zabawy?
A może zwyczajnie będzie to fajne miejsce do wymiany opinii na tematy powyższe?


Jakiekolwiek będą powody Waszych u Nas wizyt już się na nie cieszymy :)


Uwielbiam wydawać pieniądze...
Lubię robić zdjęcia.
Ubóstwiam mojego Pana Kurduplastego.
Nie pozostaje nic innego jak połączyć wszystkie te pasje.
Zapraszam.




2 komentarze:

  1. hihi no absolutny zachwyt odkryłam oglądając kawiasto- herbaciaste kapsułki- a to z tej racji iż moje cudo odkryło że najlepiej bawi się torebkami z herbatą- wkładając i wykładając je z pudełka w jakowym zostały zakupione.... a jak wiadomo torebki krucha rzecz, a wieczne zamiatanie kuchni nie powoduje uniesień mojego serca- kapsułki zostają uchwalone moim nr 1!

    OdpowiedzUsuń
  2. heh widzę że jednak najlepszą zabawką dla Kurduplasteg6o jest jego Tata: piszczy, wydaje różne dźwięki, czasami reaguje jak zdalnie sterowany robot:) No i przyznaje takie "zabawki" jednak się najmocniej kocha!
    ach... o miało być coś do testowania: proponuję klocki lego duplo: ale nie samochodziki- chociaż pewnie dla prawdziwego menscyzny! to fajna rzecz, ale same klocki, czyli zabawa w ja buduję a ty psujesz:)
    karwenka

    OdpowiedzUsuń